Tematem dzisiejszego wpisu będą przed treningówki a co za tym idzie również różnego rodzaju stymulanty jak np. kofeina, efedryna, synefryna, johimbina itd.
Zauważyłem, że od jakiegoś czasu te środki stają się coraz bardziej popularne wśród młodych ludzi. Upatrują w nich receptę na formę, muskulaturę oraz na to, że dzięki tym specyfikom zrobią formę życia.
Jak jest naprawdę? Czy te środki coś nam rzeczywiście dają czy tylko sztucznie podnoszą wydolność i maskują zmęczenie?
Te środki stymulujące są niczym bankierzy. Przykładowo gdy pożyczysz z banku 10.000 zł to musisz oddać (strzelam) 11.000 zł . Tak samo jest z przed treningówkami - coś nam dają aby coś później zabrać. Trzeba raz na zawsze sobie powiedzieć - to nie są środki, które dają nam darmową energię !!!
Co prawda te środki często są tak mocne że umarłego z grobu by obudziły, co nie zmienia faktu, że korzystając z nich zaciągamy bardzo duży kredyt w stosunku do naszego organizmu. Biorąc taką przed treningówkę(nie będę tutaj wymieniał co by reklamy nie robić) czujemy się jak młody Bóg, trening idzie nam jak z płatka, w ogóle nie czujemy zmęczenia, możemy ćwiczyć mocniej, intensywniej i o wiele dłużej. Co oczywiście nie zmienia faktu, że potem chodzimy tydzień czasu na kolanach, zaciągamy dług w nadnerczach(taki ludzki narząd) co skutkuje potężnym wyrzutem kortyzolu(hormonu stresu). I choć wszystko zależy od tego jak człowiek prowadził się do tej pory, bo im bardziej dba o higienę życia, trzyma odpowiednią dietę, wysypia się - wtedy mniej odczuje efekty uboczne po takich substancjach.
Jeśli jednakże ktoś ma nadzieje, że nie musi nic innego robić i te środki zapewnią mu wiecznie udane treningi i stały progres może się dość mocno zdziwić. Ze swej strony polecam przed treningiem kuloodporną kawę : małą czarną kawe z expresu, wraz z odrobiną oleju kokosowego i odżywką białkową czekoladową. Można dodać też Korzenia Maca, który jest świetnym mimetykiem insuliny i zwiększa wrażliwość naszych tkanek na insulinę, a dodatkowo daje moim zdaniem bardzo fajny posmak tej kawy.
Może ta domowa przed treningówka nie kopnie tak jak te środki wcześniej wspomniane, ale zapewni nam trochę dodatkowej energii, która w zupełności wystarczy aby zrobić satysfakcjonujący trening.
( Dietetyk Radom )
tagi: dietetyk radom, dieta radom, odchudzanie radom
PHOTOS: ZDJĘCIA GOOGLE,
LUB ZBIORY WŁASNE
TEN BLOG JEST ZA DARMO I POWSTAŁ TYLKO Z MIŁOŚCI DO DIETETYKI